Masaż jest nierozerwalnie związany z roślinami.
Używam olejów tłoczonych z nasion i orzechów, doprawiam je olejkami eterycznymi destylowanymi z kwiatów i ziela. Kupuję hurtowe ilości róż i lilii aby wprowadzić do gabinetu piękno i zapach.
Z jakiegoś powodu hawajska bogini Laka jest opiekunką zarówno roślin, jaki i masażu (również tańca HULA, ale o tym innym razem).
Czerwiec, to najbardziej pachnący miesiąc w roku. Nawet w mieście trudno przejść ulicą i nie zanurzyć się w obłoku wonnego powietrza płynącego z jaśminów, akacji, lip, czy czarnego bzu.
Uwielbiam ten krzew. Charakterystyczny zapach budzi kontrowersje, ale właśnie w tych czasach czarny bez wraca do łask. I słusznie! Dawniej ta roślina była sadzona obowiązkowo przy domu, jako podręczne panaceum. Używano jej niemal do wszystkiego!
Kwiaty – na musujące orzeźwiające napoje, syropy na przeziębienie i kaszel, nalewki i likiery
Owoce– na wino i sok wzmacniający odporność (uwaga, w stanie surowym powodują zatrucia)
Kora – do mieszanek ziołowych wspierających układ moczowy i immunologię organizmu
Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, to fantastyczne źródło:
Gałązki – do wytwarzania fletów i piszczałek a także różdżek radiestezyjnych. Szukano nimi miejsc do wykopania studni ( chociaż niektórzy twierdzą, że lepsza jest leszczyna:)
Pamiętacie, że najpotężniejsza różdżka w uniwersum Harrego Pottera była wykonana właśnie z czarnego bzu? Nie bez przyczyny wybrano drewno tego krzewu. W wielu kulturach był on traktowany jako roślina magiczna, coś w rodzaju pośrednika pomiędzy światem widzialnym i podziemnym. A teraz właśnie jest on obsypany całymi galaktykami gwiazdek kwiatowych. Aż szkoda nie skorzystać 🙂
Oto najbardziej czarodziejski przepis na bzowe racuchy:
1 jajko roztrzep z 6 łyżek mąki, szczyptą soli, 1 łyżką oleju, dodaj tyle mleka, wody mineralnej, bądź piwa, żeby powstało ciasto o konsystencji śmietany. Odstaw na minimum 30 minut, żeby ciasto dobrze się związało. Wsyp około 0,5 szklanki kwiatuszków czarnego bzu oberwanych z gałązek (idealnie się to robi widelcem) i smaż placuszki na rozgrzanym oleju.